Clara Alonso: "Oddałabym wszystko dla miłości" [Wywiad]

Młoda aktorka, Clara Alonso została poznana przez wielu fanów dzięki serialowi "Violetta". Dzięki niemu zyskała przyjaciół, chłopaka, a także tłum fanów, którzy spędzają wiele czasu aby przeglądnąć jej instagrama czy twittera. Mimo, że Clara zagrała w ponad ośmiu serialach to właśnie "Violetta" była serialem przez który aktorka została znana na całym świecie. Teraz mówi o swoim pierwszym Bożym Narodzeniu, które spędzi z dala od Angie oraz jej charakteru, którą grała przez 300 odcinków.

Redakcja: Gdzie mieszkasz?

Urodziłam się w Rosario, w Argentynie, ale kiedy miałam dziewięć lat zamieszkałam wraz z rodziną w Buenos Aires i wyprowadziłam się mając 19 lat. Tego roku dużo pracowałam we Włoszech z powodu Violetty, dlatego zamieszkałam w Rzymie.

Redakcja: Podoba ci się Rzym?

Oczywiście! Jest bardzo żywy ale mój chłopak jest Hiszpanem, więc chciałabym zamieszkać w Madrycie.

Redakcja: Jak świętujesz (spędzasz) Boże Narodzenie?

Z daleka od Europy. W Argentynie jest bardzo gorąco, około 30 stopni. Święta spędzam z rodziną, dziadkami, kuzynami..( Jakbym miała 13 lat) W ciągu dnia jesteśmy na basenie, a wieczorem robimy wspólną pieczeń.

Redakcja: Co jecie podczas Bożego Narodzenia?

Jak to w lecie, jadamy świeże potrawy, jak sałatki, ryż, pieczeń. Na deser jadamy lody z owocami, a wieczorami oglądamy występy fajerwerk, są wspaniałe! 

  

Redakcja: A co mówi rodzina na temat tego, że grałaś w Violetta?

Dla nich to nie jest ważne, ale jest to coś więcej. 

Redakcja: Kiedy postanowiłaś, że zostaniesz aktorką?

Rozpoczęłam pracę z latynoamerykańskim Disney'em, kiedy miałam 17 lat, więc chodziłam jeszcze do college'u. Uczyłam się śpiewania i interpretacji. Wtedy pomyślałam, że może to coś więcej, niż hobby.  

Redakcja: Czy twoi rodzice ci pomagali?

Tak, moja mama jest lekarzem, a tata inżynierem. Nic wspólnego z aktorstwem, ale nigdy nie zamykali mi tej drogi, wręcz przeciwnie, zawsze mnie wspierali. Tak naprawdę mój brat jest muzykiem, kompozytorem i producentem muzycznym. To oni zawsze mówili, że jeśli chcesz to możesz. 

 

Redakcja: Co w serialu (w Violettcie) było najlepsze?

Chyba możliwość stworzenia tak dużego serialu. Fakt, granie w tak wielu sezonach daje wiele możliwości aktorowi do rozwoju. Otwierają się drzwi na różne możliwości tj. Włochy. Szczerze, mogłabym tu zamieszkać.

Redakcja: Co robi Maria Clara Alonso kiedy nikt jej nie widzi?

 Podróżuje, uwielbiam pracować.

Redakcja:Czy ludzie rozpoznają cię na ulicy?

Tak, to zaskakujące. Szczególnie w Madrycie ale powiem Wam jedną rzecz: jeśli chcą przyjść to przychodzą, jeśli nie chcą - nie przychodzą.  

Redakcja: Jak to jest żyć obok Hiszpańskiego aktora?

Diego jest wspaniały! Chcielibyśmy zamieszkać w Madrycie.

Redakcja: Czy zostawiłabyś wszystko dla miłości?

 Diego właśnie zakończył swój projekt z Violettą i chce wrócić do domu. Ja też czuję, że chcę spróbować czegoś innego gdzieś indziej. Ten kraj jest wspaniały i ma piękną kulturę. A więc, zostawiłabym wszystko, aby być z nim.