Pierwszą oceną fotoreporterów była stylizacja Tini na gali Martin Fierro.
Marin Fierro 2013 |
Kolejną sprawą jest tatuaż. Napis "All you need is Love" jest według mnie bardzo mądrym zdaniem i wolę to niż jakiś rysunek. Poza tym wydaje mi się ,że Martina nie ma prawdziwego tatuaża lecz zrobiony z henny. Zauważcie ,że ten sam napis jest na 2 różnych rękach, a czasami się on zmienia (zdjęcie 3)
Pojawiły się również wiadomości o tym ,że Tini farbuje końcówki na fioletowy czy czerwony kolor. Obecnie takie coś jest bardzo modne i dużo nastolatek farbuje końcówki na tz. ombre. Jestem pewna ,że w waszej szkole lub klasie jest kilka osób ,które coś takiego mają, nie tylko kolorowe ale np. blond.
Pojawiły się również wpisy o tym ,że Martina upodabnia się do swojej idolki Miley Cyrus. Lecz ja uważam ,że do tej piosenkarki jest jej baardzo daleko. Miley wiązała się z Disney'em przez wiele lat i była porównywana do Hannah'y Montany i jak sama kiedyś opowiadała chciała pokazac ludzią ,że jest już dorosła. Podobno sama zrezygnowała z kolejnych sezonów tego serialu.
A Martina? Przecież pojawiły sie oficjalne wiadomości ,że będzie nagrywany 3 sezon, więc do tego czasu nastolatka musi pozostac sobą.
moim zdaniem tatuaż w tym wieku to jakaś porażka ale kocham Tini i nie chcę żeby się zmieniała ale ona dojrzewa i potrzebuje odkrywać nowe rzeczy, każdy w życiu robi to co uważa a ludzie komentują bo są zazdrośni a Tini nie zawsze pozostanie Violettą, życzę jej jak najlepiej :**
OdpowiedzUsuńZgadzam się, w porównaniu do tego co było kiedy był początek Violetty, nagle z dnia na dzień wydoroślała. M.in. zmieniła się bardzo z wyglądu. Ten tatuaż uważam, że z henny, tym bardziej 3 sezon... A co do włosów kolorowe chyba miała do sesji zdjęciowej, a ombree myślę, że zrobili jej chyba do drugiego sezonu Violetty.
OdpowiedzUsuńten tatuaż to henna i nie jest prawdziwy (widziałam już tą informację na paru blogach i jest prawdziwa)
OdpowiedzUsuńsą nawet zdjęcia jak raz ma napis na prawej ręce, a raz na lewej ;)
Ja i tak kocham Tini nawet czy się zmienia czy nie <33333333
Ja mam blond ombre.
OdpowiedzUsuńProblem?
Nieważne.
Tini robi z siebie gwiazdę.. Po woli tracę do niej cierpliwość.
To był ostatni kom.
Pa.
Jak dla mnie nie jest to problem.
UsuńNo zmieniła się troszeczkę ,myślę ,że trochę też chodzi jej o sławę. Mam nadzieję ,że na gorsze się nie zmieni ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWydoroślała,fakt. Ale jest śliczna i kocham ją taką,jaka jest ;D
OdpowiedzUsuńKocham Tini i mam tylko nadzieję, że sława nie uderzy jej do głowy tak jak niektórym gwiazdom... ;D
OdpowiedzUsuńFajny blog zapraszam na mojego www.violetta-tini-stoessel.blogspot.com nie umiem go wypromować :(
OdpowiedzUsuń